👼
NIE LUBIĘ POŻYCZAĆ KSIĄŻEK, PONIEWAŻ JE KRADNĄ
Pierwsze, co możemy powiedzieć o Biblii, to to, że jest to księga, którą chrześcijanie ukradli Żydom (Stary Testament); po drugie, że Biblia żydowska, historia narodu składająca się z Pięcioksięgu, Tory i opowieści proroków (Tanach), jest księgą historyczną, która, jeśli ją dokładnie przeanalizować, nie mówi o Bogu, ale o wodzach grup wojowników, o wodzach plemiennych, generałach, a co za tym idzie, jest pełna świętych wojen, ludobójstw, masakr, holokaustów i niekończącej się przemocy. Stąd wielka trudność w uwierzeniu, że monoteistyczny Bóg Miłości, później wyklarowany w Ewangeliach Nowego Testamentu, jest tym odziedziczonym po Żydach. Bardziej prawdopodobnym i logicznym wyjaśnieniem jest stwierdzenie, iż jest to późniejsza interpretacja teologiczna dostosowana do potrzeb epoki postimperialnej, kiedy chrześcijaństwo budowało swoje podwaliny jako religia państwowa.
Augustyn schrystianizował Platona, Tomasz z Akwinu schrystianizował Arystotelesa i w ten sam sposób schrystianizowano całą starotestamentową wizję biblijnej kultury żydowskiej. Ale sami chrześcijanie nawet nie zdają sobie sprawy z kolosalnej niespójności, jaką stworzyła ta zmiana, ponieważ, jak powiedział Charles Peguy, „mają tak ogromny szacunek dla Biblii, że nawet jej nie dotykają”, nie mówiąc już o jej czytaniu… Prawie nigdy nie czytamy Biblii, z wyjątkiem garstki badaczy, którzy stanowią wyjątek potwierdzający regułę.
PIĄTE PRZYKAZANIE:
„Nie zabijaj”,
sam zajmę się ich wytępieniem (powiedział Pan Wojny)
Podczas uważnej lektury Starego Testamentu, słowem, które uderza w naszą psychikę jak młot, jest „MIECZ”. A po całościowej lekturze wszelkie wątpliwości, czy ten Bóg Jahwe jest prawdziwym Bogiem, atakują czytelnika jak miecz w sumieniu. Niemożliwe, żeby ten sam Bóg, który okazuje łaskę swojemu ludowi, wydał na swój gniew inne narody, którym sam dał życie. Przecież wierzymy, że wszyscy pochodzimy od tego samego Boga, źródła życia metafizycznego?... Który ojciec dałby mi tak haniebny przykład? „Synu, nie zabijaj, ja się tym zajmę”.
Masowe mordy, ludobójstwa, gwałty i wandalizm, grabieże i kradzieże – najstraszniejsze kary wojny – są następnie określane mianem „chwały Boga”... Czy wszyscy wiemy, że słowo „chwała” (gloria) oznacza „potęgę”, a przedstawiano je jako pojazd wojenny? Zanurzając się w historycznym kontekście tamtych czasòw trudno jest myśleć o Jahwe jako o Bogu. Był raczej przywódcą wojennym.
CZY MOJŻESZ NAPRAWDĘ POZOSTAŁ ŻYDEM?
Mojżesza znamy z historii opowiedzianej w Biblii, w Księdze Wyjścia i to, czy rzeczywiście istniał historycznie, nas osobiście nie interesuje. Kluczowe zaś jest przeanalizowanie niesamowitego egipskiego dziedzictwa narodu żydowskiego wyprowadzonego przez Mojżesza z Egiptu.
Mojżesz wychował się w domu Faraona, posiadł egipską kulturę, a co więcej, podobieństwo między egipskimi hieroglifami a literami hebrajskimi jest niesamowite, co zauważył już Klemens Aleksandryjski (Stromacjusz V) w 200 r. n.e.
Pomyślmy chociażby o jednym zjawisku, najbardziej uderzającym w panoramie religijnej: wielu twierdzi, że to Żydzi stworzyli monoteizm, demonstrując swoją wiarę w Jedynego Boga Jahwe, ale zapominamy, że wcześniej, w Egipcie, istniała już jedyna wiara w Jedynego Boga Atona. Symbolizowany był przez Słońce, Najwyższe, Potężne, a jednak postrzegany był jako Naczelny Władca, Faraon, Najwyższy. Wszystkie narody Bliskiego Wschodu (Sumerowie, Asyryjczycy, Kananejczycy, Akadowie, Fenicjanie, Żydzi) znały Boga El. Nawet żydowski Elohim i arabski Allah wywodzą się z tej kulturowej koncepcji. Powtórzmy jednak: nie mówimy o Bogu takim, jakim go rozumiemy na poziomie duchowym czy psychologicznym, lecz o potężnej postaci, władcy, prawodawcy, a zatem o istocie po prostu ludzkiej.
BHAVISHIA PURANA
Czy słyszeliście kiedyś o Bhavishya Puranie? W sanskrycie oznacza ona „opowieści o przyszłości” i jest jednym z 18 tekstów hinduistycznych, przypisywanych Wjasie (mądremu kompilatorowi), autorowi Wed. Wzmianki o niej pojawiają się nawet w niektórych testamentach, w których darowano ziemie, datowanych na V wiek p.n.e., co czyni ją znacznie starszą niż biblijna Księga Rodzaju. A co ma z tym wspólnego Biblia?
Oto, co jest napisane w Rozdziale 5 – Śloki 16-31 tej książki:
Pierwszą „mlechchą” był Adama, pierwszą samicą Havyavati. Oboje żyli kontrolując swoje zmysły.
Hari zbudował dla nich ogród na wschód od Pradany. Miał długość czterech "kosh". Było tam drzewo Papa.
Kali przybrał postać węża i zbliżył się do Havyavati, karmiąc ją (czyniąc ją płodną) owocem zawiniętym w liście Gulara.
W ten sposób Havyavati nie posłuchała Wisznu. W rezultacie narodzili się synowie, którym nadano imię Mlechcha.
Adama żył 970 lat. Po śmierci on i jego żona osiągnęli wyższą sferę.
Wisznu powiedział: „Siódmego dnia od dzisiaj będzie Pralaja (powódź). Ty i twoja rodzina wsiądziecie na statek, schrońcie się.
Staniesz się sławny.” Słysząc słowa Wisznu, zbudował duży statek, mający trzysta "hatha" długości, pięćdziesiąt "hatha" szerokości i trzydzieści "hatha" głębokości.
Nyuha miał trzech synów, Simę, Shamę i Bhavhighę, i były tam obecne wszystkie żywe istoty (zwierzęta). Medytując o Wisznu, wszedł na statek ze wszystkimi swoimi potomkami.
Biblijna Geneza? Nie! Bhavishya Purana.
NARKOTYCZNE RYTUAŁY
Podobnie jak w przypadku wielu starożytnych plemion, Biblia również wspomina o rytuałach, często wykonywanych z użyciem substancji psychodelicznych - narkotyków w postaci maści, kadzideł, perfum, ziół, wywarów, napojów i tak dalej.
Na przykład czytamy w Księdze Wyjścia 30;22-23:
„I tak powiedział Pan do Mojżesza: «Weź sobie najlepsze wonności: 500 syklów obficie płynącej mirry, połowę tego, to jest 250 syklów wonnego cynamonu i tyleż, to jest 250 syklów wonnej trzciny, wreszcie 500 syklów kasji, według wagi przybytku oraz jeden hin oliwy z oliwek. I uczynisz z tego święty olej do namaszczenia.”
Zioło, o którym mowa, to roślina znana jako KANEH-BOSM lub kneh-bosm (po hebrajsku קְנֵה-בֹשֶׂם), która jest niczym innym jak konopiami indyjskimi lub inną substancją znaną zarówno w Ameryce Północnej, jak i w szamanizmie wedyjskim Atharva, zawierającą cząsteczkę znaną jako Asarone (prekursor trimetoksyamfetaminy) oraz SUBSTANCJĘ PSYCHEDELICZNĄ znaną jako CALAMO. Należy zatem zauważyć, że wiele wizji biblijnych, które miały miejsce w świątyni, miano pod wpływem rytuałów opartych na użyciu substancji psychodelicznych, które wywoływały jak najbardziej odmienne stany świadomości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz